niedziela, 20 marca 2011

mBank/mDirect + Hestia - ODRADZAM



Jak już jakiś czas temu wspominałem - rozbiłem auto.
Szkoda całkowita, ekonomiczna nieopłacalność naprawy czyli auto do kasacji.
Wszystko super gdyby nie wielkość odszkodowania: 6.100 zł.
(wartość auta wg wyceny, w momencie wypadku, 17000 zł)
Tyle właśnie wypłacono mi z polisy AC - ubezpieczenie mDirect, zawarte za pośrednictwem mBanku a likwidowane przez Hestię.

Ubezpieczyciel uznał że to co zostało mi w ręku czyli wrak, bez przodu, z rozjechaną geometrią wart jest 11.800 zł!!!!!
Super ale wartość rynkowa kupy złomu to ok. 2 tys. zł...

Ostrzegam zatem, że w przypadku szkody całkowitej przy ubezpieczeniu mDirect w mBanku wychodzi się na tym jak Zabłocki na mydle.

1 komentarz:

  1. Winna jest Hestia a nie spredawca - mBank.

    DO sądu z nimi!

    OdpowiedzUsuń